Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SeBo
Administrator główny
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: Pon 16:43, 27 Cze 2005 Temat postu: Co mnie śmieszy... |
|
|
Ja lubie słuchać kawały, rodzajów nie podam bo wszystkie poza czarnym humorem są fajne, ale najlepsze o blądynkach :) Śmieszne też są moje żarty... ale skromny jestem :D Ale chcem sie przekonać co sądzą o moich żartach inni i sie pytam czy was to śmieszy to co czasem... CZĘSTO gadam? napiszcie wszystko szczerze co o tym sądzicie :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
ja
Gość
|
Wysłany: Pon 23:01, 27 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
wieżowiec pisze się przez "Ż"
|
|
Powrót do góry » |
|
|
s'PEC_Patrolski
Miszcz
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Far far away - Bogatynia
|
Wysłany: Pon 23:09, 27 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
No żarty to masz SeBo zarąbiste... Ale czasem tylko ja je rozumiem... Ale mimo to masz spoko humor i w ogóle jesteś spox
A tak na marginesie to jestem podobny do SeBa... All poza czarnym humorem jest śmieszne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
SeBo
Administrator główny
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: Wto 8:25, 28 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
ależ się wzruszyłem jak czytałem wiadomość "Ja" i "s'pec Patroolskiego"... dobra, żartuje, Dzięki Patrol
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
gOOfy14
MIzdżuniu
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 9:57, 29 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Mnie twoje żarty śmieszą, tyle, że ja rozumiem wszystkie . Ja lubię prawie wszystkie dowcipy, może oprócz tych beznadziejnych/bezsensownych, jak Wujek Zbyszek Cięta Riposta... Kto ten 'dowcip' słyszał, wie o co mi chodzi, kto nie słyszał, może się cieszyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
SeBo
Administrator główny
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: Śro 10:01, 29 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Ja nie słyszałem ale chciałem jeszcze dodać że nienawidze kawałów o żydach, znaczy tych w stylu: Czym różni się Żyd od trampoliny: Po trampolinie nie skacze sie w glanach... Takie kawały są beznadziejne!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
gOOfy14
MIzdżuniu
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:23, 29 Cze 2005 Temat postu: To jest po prostu 'nienapoziomie' |
|
|
Takie kawały są hamskie, idiotyczne i w stylu... Nie powiem kogo. Nie wiem, czemu ludzie je wymyślają, wkurza mnie to, zwłaszcza, że jestem tolerancyjny i jestem ZWŁASZCZA za tolerancją narodów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
s'PEC_Patrolski
Miszcz
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Far far away - Bogatynia
|
Wysłany: Śro 12:03, 29 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Nie toleruję nietolerancji - jak to gdzieś przeczytałem... f**k off rasiści! Co to za różnica, Żyd, Afroamerykanin, czy kto tam jeszcze? Wszyscy jesteśmy tacy sami! Znam np. gościa, który powiedział, że nie będzie grał w GTA:SA bo tam się chodzi śmierdzącym murzynem! Ludzie! To jest paranoja!
Ale się rozgadałem... Ale poczułem tmat i tak jakos mnie ruszyło to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
SeBo
Administrator główny
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: Śro 12:10, 29 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
DOBRZE GADASZ PATROOL!!! TEŻ NIETOLERUJE NIETOLERANCJI I TOLERUJE WSZYTKICH, NAWET PATROLA CHOCIAŻ JEST CZRNY I DODATKOWO ŻYD!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
gOOfy14
MIzdżuniu
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:59, 30 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Właśnie! Musisz zrobić PatrOOl dział 'Przemyślenia' i tam będziemy mogli sobie nawijać na takie tematy! A ja nic do czarnych nie mam, zwłaszcza jak mają dredy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gumiś
Fan Ozone
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: Nie 18:15, 03 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
No sama chciałabym byc murzynem z dredami...
Ja nie czytałam wielu takich kawałów , bo mnie nie interesują ale to jest przesada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
gOOfy14
MIzdżuniu
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:36, 03 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Wolałabyś być MURZYNEM? I ty się nazywasz feministką...
Pozatym, takich kawałów nawet czytać nie trzeba, je się słyszy od idiotów, którzy je opowiadają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Aguś
Fan Ozone
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:20, 04 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
A mnie śmieszą "JACKASSY" jakoś lubię śmiać się z czyjejś głupoty to mnie pokrzepia , ale bez przesady (bezprzesady czy bez przesady)??......
POZDRAWIAM : AGUŚ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Wolfer
Pożeracz mydła
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: GdAńSk >.<
|
Wysłany: Czw 13:56, 07 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Jest wiele parodii Jackassów... tu podam te które robię z moją ekipą
[link widoczny dla zalogowanych]
Polecam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
s'PEC_Patrolski
Miszcz
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Far far away - Bogatynia
|
Wysłany: Czw 22:45, 21 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Aguś napisał: |
A mnie śmieszą "JACKASSY" jakoś lubię śmiać się z czyjejś głupoty to mnie pokrzepia , ale bez przesady (bezprzesady czy bez przesady)??......
|
A mnie wręcz przeciwie... To znaczy w pewnych granicach... To co tam robili w 99% było nie smaczne... A ten 1% to z filmu "Jackass The Movie!" Jak facet przebrał się za jakiegoś dziadka i ze sklapu w dość... "dziwny" sposób zabierał rzeczy z półek Ale raszta jest do bani... A jak przebijali sobie genitalia gwoździami... Bogu Dzięki, że tego nie widziałem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
gOOfy14
MIzdżuniu
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:29, 13 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ale Dirty Sanchez: Chłopaki przy pracy rząąąąąąąądzi!!! Najlepszy trick był, jak jednemu gościowi założyli kłdkę rowerową (w ameryce są takie dziwne podłóżne), a gościu połknął kluczyk z tekstem: 'będzie musiał przeszukać wiele kibli, zanim go znajdzie!!'. Koleś musiał się z tą kłódką kąpać (pokazali!!), jeść itp...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
s'PEC_Patrolski
Miszcz
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Far far away - Bogatynia
|
Wysłany: Czw 8:06, 25 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
A mnie śmieszy forum Szydziaka... www.radiofreebamboocha.fora.pl . Ci co jeszcze nie byli niech wejdą, a ci co już widzieli wiedzą o co mi chodzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
SeBo
Administrator główny
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: Sob 9:44, 10 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
raz w dząkasie widziałem jak gościu sie przebrał i poszedł do taty do sklepu i powiedział że mu sie samochó zepół i czy może prosić o świece do motoru (sklep motoryzacyjny) i dał mu, a on mówił że chce jeszcze paliwo to ten mówi żeby zapłacił to tamten wziął to z pułki i powiedział że chce jesczez coś i gościu wziął strzelbe i tamten wybiegł, jego tata zamknął drzwi i rozbił szybe i jeszcze wział kilka żeczy i za chwile wrócił i sie pytał taty co sie stało troche pomieszane ale śmieszne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
s'PEC_Patrolski
Miszcz
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Far far away - Bogatynia
|
Wysłany: Śro 20:09, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Tekst by mój kolega:
Analiza tekstu piosenki Disco Polo:
Niebieskie oczy miała
a potem wyjechała
La la la la la la la
La la la la la la la la
Tak tak tak tak tak tak
nie nie nie nie nie nie
Zdradziła zdradziła MNIE
I nic mi nie zostało
zacząłem pić kakao
La la la la la la la
La la la la la la la la
Tak tak tak tak tak tak
nie nie nie nie nie nie
Zdradziła zdradziła MNIE
A kiedy powróciła
do domu moja miła
La la la la la la la
La la la la la la la la
Tak tak tak tak tak tak
nie nie nie nie nie nie
Zdradziła zdradziła MNIE
W brzuchu jej coo siedziało
cztery odnóża miało
La la la la la la la
La la la la la la la la
Tak tak tak tak tak tak
nie nie nie nie nie nie
Zdradziła zdradziła MNIE
Podmiot liryczny - dokładnie JA liryczne - jest w stanie załamania nerwowego. Często powtarzaj?ce się słowa "la la la...", owiadcz? o emigracji wewnętrznej, zadumaniu, romantycznym roztargnieniu, co nasze JA liryczne potwierdza brakiem zdecydowanego stosunku do sprawy ("tak tak... nie nie").
Bohater wiersza nie wie, czy ma ów rozdział swojego życia zamknąć za sobą: "zdradziła mnie... tak tak" chcę zapomnieć, zły i buńczuczny, ale nie potrafi zrozumieć. Chce, lecz nie może pogodzić się z tą myślą ("nie nie...").
Bohater niczym rozdarta sosna - widać tu nawiązanie do poezji Młodej Polski, modernistyczno-hedonistyczne podejocie do życia. K. Przerwa-Tetmajer jest wyraźną inspiracją. Symbol rozdartej sosny odzwierciedla rozdarcie wewnętrzne naszego JA lirycznego. Nawiązanie do poezji Mlodej Polski widać również w drugiej strofie. Bohater wiersza topi swoje żale w używkach. Co prawda nie wspomina o nirwanie czy alkoholu, lecz stara się zapomnieć o ukochanej przez zatopienie się w innej pasji - jest nią picie kakao. Nasz bohater jest nowoczesny, prowadzi ekologiczny tryb życia, dlatego woli zdrowe, pełne energii białka kakao od destruktywnego alkoholu.
Ukochana naszego bohatera powróciła, lecz nie zmieniło to nastroju podmiotu lirycznego. Wciąż próbuje pamiętać, co ona mu zrobiła ("zdradziła mnie...tak tak..."), lecz nie może się z tym pogodzić ("nie nie..."). Bohater jednak zaobserwował zmiany w wyglądzie swojej lubej, najwyraźniej nie za bardzo wie, czym jest owa czteroodnogowa nowość w brzuchu lubej. Wie natomiast jedno: że jego luba go zdradziła.
Co można natomiast powiedzieć o samym podmiocie lirycznym? Jest na pewno amatorem blondynek, poniewaz w 98% osoby posiadających niebieską barwę tęczówek ("niebieskie oczy miała"), mają również blond włosy. Jest to oczywisty wynik genetycznego dziedziczenia pigmentu. Jego brak decyduje o jasnooci cery, włosów oraz oczu.
Jego ukochana natomiast najwyraźniej jest blondynką, która nie znalazła w ramionach naszego JA lirycznego ujścia dla swojego temperamentu, mimo że żywi do niego ogromne uczucie. Potwierdzenie powyższego znajdujemy w słowach: "a kiedy powróciła do domu moja miła"
Wrocila w stanie błogosławionym, co świadczy, że niczym bohaterka "Stu lat samotnooci" G.G. Marqueza - niezrozumiana, niedopieszczona, spragniona fizycznych czułości - uciekła od naszego bohatera, by znaleźć to właśnie, czego szukała. Jednak nie zapomniała o ogromnych pokładach miłości (myślę, że nie będzie nadinterpretacją, jeśli dodam, że platonicznej) do swego ukochanego i wróciła do niego, wiedząc, że ten dobry człowiek ją zrozumie i wybaczy. O ile oczywiocie zrozumie, skąd się wziął jej odmienny stan...
Mamy do czynienia z pięknym tekstem, zawierającym głęboko zarysowaną, skomplikowane sylwetki psychologiczne naszych bohaterów. On cierpi, bo został zdradzony - ale nie może się z tym pogodzić. Wciąż kocha swoją lubą. Ona - szukająca czegoo więcej, niż jej nasze JA liryczne może dać. Niczym Jagna z Reymontowskich "Chłopów"...
Autor tekstu niezaprzeczalnie musiał długo prowadzić psychoanalizę archetypów dla swoich bohaterów. Wzruszający, pełen nawiązań do klasyki literatury romatycznej tekst!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|